sobota, 20 kwietnia, 2024
Wznowienie serii skandynawskiej przez Wydawnictwo Poznańskie raduje serducho, zwłaszcza że ostatnimi czasy wszyscy zajęli się kryminałami, zapominając, że stamtąd pochodzi masa ciekawej literatury zupełnie nie związana z tym gatunkiem. Jak choćby "Niewidzialni", na poły baśniowa, na poły realistyczna powieść, która...
Lato, wakacje, to i tęskni się za wyjazdami. I przyjemnie sięgnąć po jakąś lekturę, dzięki której choćby na chwilę przeniesiemy się gdzie indziej. Nie musimy szukać egzotyki, skoro możemy ze zdziwieniem odkryć, że ciekawe miejsca znajdziemy nawet całkiem niedaleko....
Kryminały czytam w tej chwili najszybciej, czyli z 4-5 książek, które są jednocześnie smakowane, reszta idzie powoli, a zwykle jeden kryminał kończę i od razu dorzucam następny, znowu zajmując się głownie nim. Tyle fajnych rzeczy kusi. Choćby Maryla Szymiczkowa....
Już niedługo ZNAK wydaje drugi tom z cyklu o Jacku Ryanie, a ja niedawno odświeżyłem sobie tom pierwszy, czyli "Polowanie na Czerwony Październik". I wiecie co? Wiadomo - inne czasy, pewne uproszczenia w wizji świata i kreacji bohaterów, ale to...
Gdy się czyta spore ilości kryminałów, sensacji i thrillerów, człowiek czasem się łapie na takich przemyśleniach, że tym razem to autor przekombinował, że tym razem to po prostu nierealne. A potem napotykasz jakąś historię, która albo jest bardzo zbliżona...
Uciec z małego miasteczka, uciec przed przeszłością, wszystkimi kompleksami, odciąć się i zacząć nowe życie. Bohater tak zrobił. A nawet więcej, bo przelał na papier całą swoją frustrację, wściekłość, żale i traumy, opisując Zybork w taki sposób, że nawet...
"Płacz" finał (czyżby?) tzw. trylogii wrocławskiej Marty Kisiel, cyklu z którym miałem trochę problem. Zaczynałem bowiem spotkanie z autorką (czy też wtedy jeszcze ałtorką?) właśnie od niego, od "Nomen Omen", które mnie wcale nie zachwyciło. Potem dopiero "Dożywocie" sprawiło,...
Na horyzoncie tej jesieni nowy Mock, a ja dopiero połknąłem premierę z wiosny, czyli "Dziewczynę o czterech palcach". Książkę reklamowano jako pierwszą powieść szpiegowsko-sensacyjną Krajewskiego, nowe otwarcie, nie będzie jednak wielkich zaskoczeń. W sumie chyba to nawet nie zmartwi...
W oczekiwaniu na czwarty tom serii z papugą (lada dzień) szybko uzupełniam zaniedbanie i kilka zdań o części trzeciej. Tylko od razu uprzedzam, że ja Zuzę Lewandowską pokochałem tak mocno, iż chyba nie jestem obiektywny w ewentualnych ocenach i...
Tym razem o czymś bardziej kobiecym, może dla odreagowania, bo wieczorem kończyłem kolejny kryminał i chyba naprawdę muszę na jakiś czas zrobić sobie przerwę ze zbrodniami. Lektura taka jak powieści Rybałtowskiej dają zupełnie inne emocje. Nie brakuje tu dramatów, czasem...
- reklama -

RYSUNEK TYGODNIA

NOWA KSIĄŻKA

POPULARNE GALERIE

- reklama -