Kolejna wymianka książek za mną i za każdym razem stwierdzam, że mimo wysiłku i czasu jaki trzeba w to włożyć, daje to masę satysfakcji. Ta książka skończona dopiero dziś nad ranem, ale już trafiła do nowego właściciela. Pewnie za miesiąc lub dwa dowiem się jakie są jego wrażenia.
Sam łyknąłem ją bardzo szybko, przypomniały mi się czasy, gdy czytałem z wypiekami na twarzy Forsytha, Folletta. Tamci pisali, gdy wojna między szpiegami rozciągała się głównie na linii wschód-zachód. Dziś te podziały przebiegają zupełnie inaczej, zmieniła się też specyfika pracy wywiadów. Severski u nas trochę odsłonił kulisy tych rozgrywek, czasem nawet ponad głowami oficjeli, którzy powinni nie tylko wiedzieć, ale i nadzorować przecież służby.
Nie ma czas rozwijać dziś dłuższej notki, więc wpis będzie z czasem rozbudowany. A dziś mogę jedynie powiedzieć: bardzo dobra lektura na wakacje. Szpiedzy, zamachy, islamski terroryzm i dylematy moralne tych, którzy podobno nie powinni ich mieć. Chyba będę polował na poprzednią książkę tego autora, wydaną również przez Harper Collins. Na stronie wydawnictwa info jak ją zdobyć o 45% taniej 🙂
Tekst: Robert Frączek www.notatnikkulturalny.blogspot.com
Foto: Ewa Milun-Walczak www.miluna.pl