Wielki sportowiec, ciężka konkurencja i wybuchowy tytuł ? a sama książka lekka, chociaż są miejsca w których trafia w trudne, dramatyczne chwile. W rolach głównych Paweł Fajdek, o którym z pewnością jeszcze nie raz usłyszymy, bo chociaż wiele już przeżył i zdobył, ma dalsze konkretne plany i ambicje, o czym dowiecie się także w świeżo wydanej ?Petardzie?.
Główny bohater potrafi bardzo szybko wciągnąć w swój świat, zbliżyć do siebie. Potrafi się dobrze bawić, zarwać noc grając na konsoli, specyficznie zażartować, wydzwaniać po nocach? Ma problemy ze wstawaniem, lubi się zdrzemnąć przed ważnym startem i raczej nie wpisuje się we współczesne schematy osoby korzystającej ze zdrowej, sportowej diety.
Ma także słabość do czworonogów, czym z miejsca zyska dodatkowe punkty u przyjaciół zwierząt.
Książka jest pełna anegdot, które przedstawia zarówno nasz utytułowany młociarz jak i najbliżsi, znajomi, osoby ze sportowego otoczenia. W kilku miejscach, przekonacie się jak bardzo pomocni potrafią być działacze sportowi ? wygląda na to, że to nie są tylko zwykli turyści wysyłani na zagraniczne zawody na koszt państwa – i jak wielka potrafi być ich rola przy okazji udziału w ważnych zawodach. Poznacie także historie jak z solidnego thrillera ? porwanie dziewczyny i zamknięcie w bagażniku samochodu, medal pozostawiony na siedzeniu taksówki, kolano trenera trafione młotem podczas jednego z treningów, namawianie policjantów do picia na służbie, do tego dodajmy kilka anegdot przemytniczych?
Jest tu sporo miejsca na żarty, ale i nie mniej na charakter, wolę walki, determinację, wartości i refleksję. Jest ważny czas i miejsce na rodzinę, na kwestie ważniejsze od sportowego sukcesu. Co ważne, to nie fikcja literacka, ale samo życie, w którym zapowiada się jeszcze sporo fajerwerków. Póki co polecam jedną, dobrą Petardę.
Tekst: Mariusz Walczak
Foto: Ewa Milun-Walczak, www.miluna.pl
?Petarda. Historie z młotem w tle?
Paweł Fajdek, Paweł Hochstim, Paweł Skraba
Wydawnictwo SQN, Kraków 2018