Tyle ciekawych prac powstało w trakcie pandemii, kryło się w pracowniach lub samych okienkach internetowych. Teraz nareszcie będzie szansa na bezpośrednie spotkanie, uchwycenie wzrokiem właściwego formatu, klimatu, bez zaburzeń, bez rozpraszaczy. Wracamy do galerii, idziemy na wystawy, prace artystów nareszcie zdejmą maski, odetchną, pokażą się światu. Wśród nich pojawi się „Wielki Błękit”.
W Domu Kultury Portiernia czeka już na Was nowa wystawa cyjanotypii Ewy Milun-Walczak. 27. prac powstałych w pandemicznym czasie jeszcze chwilę przebywało w izolacji, ale za moment będziecie mieć okazję do ich obejrzenia. Przygotowana ekspozycja jest dostępna dla widzów do końca maja, a na 1 czerwca zaplanowano finisaż z udziałem artystki.
Wszystkie prace powstały w technice cyjanotypii. Skąd pomysł, inspiracja do ich powstania? Kilka słów na ten temat powiedziała nam sama autorka. ?Co jakiś czas budzi się we mnie potrzeba poznania czegoś nowego. Czasem przekuwam to na upiększanie balkonu, sadzenie własnego lasu w słoiku albo poznawanie jakichś nieznanych mi wcześniej działań plastycznych. Podobnie było tym razem. Z pewnością pomogło to, że w styczniu 2020 roku brałam udział w warsztatach z tworzenia cyjanotypii, organizowanych podczas Festiwalu Fotografii Eksperymentalnej #EXP20 w Barcelonie. Dowiedziałam się tam, jak stosować tę dawną technikę, kojarzoną najczęściej z fotogramami roślin. Stałam się absolutną fanką tej techniki. Jednak szybko przekonałam się, że tworzenie kolejnych fotogramów przedmiotów mi nie wystarczy. W pracy komercyjnej często posługuję się kolażami, by przygotować dedykowaną pod zamawiającego grafikę. Połączyłam te doświadczenia i postanowiłam dać ujście moim wciąż nie do końca zdefiniowanym fantazjom. Tak przez tworzenie własnych kolaży zaczęła się podróż w głąb własnej głowy ? chociaż w czasie pracy nad kliszami silnie utożsamiam się z każdą kompozycją, to efekt końcowy niemal zawsze mnie zaskakuje.?
?Wielki Błękit? został bardzo ciepło przyjęty przez gospodarzy wystawy ? Dom Kultury Portiernia w Ursusie. To odświeżone, klimatyczne miejsce ma także swoją ciekawą historię. Przychodźcie, przyjeżdżajcie (nawet na traktorze), oglądajcie. Już czas wrócić do pełnej kultury.
Na koniec jeszcze jedna zachęta ? wystawa (w wyjątkowym świetle) ukaże się podczas tegorocznej Nocy Muzeów w Warszawie (sobota 15 maja). Nie przegapcie tego punktu na mapie!