Wellington leży na styku dwóch płyt tektonicznych: pacyficznej i australijskiej. To właśnie z powodu ruchów tektonicznych wyspa Motu-kairangi, niegdyś odcięta od głównego lądu, utworzyła półwysep dzisiaj znany jako Miramar. Tak, to tu znajduje się wytwórnia filmowa gdzie wyprodukowano „Władcę Pierścieni”. Stąd też roztacza się najlepszy widok na cieśninę Cooka oraz na zaśnieżone szczyty wyspy południowej.
Gdy w Polsce panują afrykańskie upały, w Nowej Zelandii zima i foki.
Tekst i foto: Magdalena Karasińska www.kazdachwila.wordpress.com